Ślub i przyjęcie weselne na zamku to nie lada gratka, nie tylko dla Młodej Pary, ale także i dla fotografa. Miałem ten zaszczyt i przyjemność fotografować całą uroczystość i wesele Marty i Piotra. Miejsce – Baranów Sandomierski (niedaleko Tarnobrzega), forteca, która jest perłą architektury renesansowej.
Na miejsce przybyłem kilka godzin wcześniej i dzięki temu mogłem zwiedzić dokładnie pomieszczenia, w których później przyszło mi pracować. W secesyjnej kaplicy zamkowej, w której miał miejsce ślub, moją uwagę zwróciły piękne witraże projektu Józefa Mehoffera. Przygotowania do ślubu w apartamencie, obiad w dużej sali godnej magnackiej siedziby, tort i kawa w pięknej galerii, cała zabawa w zamkowej restauracji. Wszystko to łączy wspaniały arkadowy dziedziniec, stanowiący wymarzoną oprawę całości, będący jednocześnie doskonałym miejscem na sesję ślubną. Nie mogło też oczywiście zabraknąć pleneru w ogrodach. Piękny ślub, choć miejsce pod kątem fotografii ślubnej wymagające. I ten czas tak szybko umykał…
Pozdrawiam serdecznie wspaniałą parę Martę i Piotra życząc im dużo, dużo szczęścia.
O, Stary… Kapitalna robota! A kilka strzałów takich, że palce lizać! Nic, tylko gratulować i bić brawo, super!
Zdjęcia są przepiękne!
A Para Młoda taka śliczna, że ciężko oderwać od Nich wzrok!
Gratulacje!!!
Oglądając te zdjęcia dotarło do mnie, że Baranów Sandomierski z zewnątrz jest „średnio interesujący”, za to wewnątrz – BAJECZNY …
Żałuje, że jeszcze mnie tam nie było ….